Nowiuśkie Schleichy!
Dzisiaj- jak sam tytuł wskazuje- dostałam z okazji urodzin.... Piękne 2 klaczki i... i JEŹDŹCA! To zestaw westernowy i ma naprawdę piękne siodło, jeźdźca, uzdę i konia! A powracając do drugiej klaczy to jest koń Tennessee Walker. Nareszcie Taj-Pej będzie miał żonkę ;)! No tak, zapomniałam dodać o słodkim piesku-od mojego brata- który jest rasy Golden Retriever.
![]() |
| Specjalnie jeszcze nie rozpakowywałam choć- muszę przyznać- że nie mogłam się doczekać! :) |
![]() |
| Wyjęta już z opakowania i gotowe! |
![]() |
| CUDOWNA! |
![]() |
| Lora- dziewczyna schleich. |
![]() |
| Wreszcie na pastwisku! |
![]() |
| Siodło i uzda. Super! |
![]() |
| -Patataj, patataj... |
![]() |
| Wenezuela i zestaw. (Tak nazwałam klaczkę: Wenezuela) |
![]() |
| -Jedziemy na oklep! Jeee... |
![]() |
| Galop, galop, galop. |
![]() |
| Evita :) Tak ją nazwałam rzecz jasna :). |
![]() |
| To oczywiście Wenezuela. |
![]() |
| Evita... :D |
![]() |
| Oto słodka mordka! Obecnie nie mam dla niego imienia. |
![]() |
| Tak się zapatrzyłam na Evitę że zapomniałam zupełnie że jest ona żoną Taj-Peja! :) |










































Komentarze
Prześlij komentarz