Wiosna za pasem
Na świecie już wiosna. Piękna, cudowna i ciepła!
Bonanza lubi taką porę :)
To naprawdę fajny czas by sobie pospacerować i popatrzeć jak zielono.
Tych zdjęć nie robiłam dzisiaj, ale już dawno temu, stworzyłam z nich historyjkę w zdjęciach. :)
A więc zaczynajmy!
Tych zdjęć nie robiłam dzisiaj, ale już dawno temu, stworzyłam z nich historyjkę w zdjęciach. :)
A więc zaczynajmy!
![]() |
-Jak tu zielono! Jak cudownie... |
![]() |
Potem poszła do takiej miłej trawki... |
![]() |
-Ble! To ten gorzki mlecz! |
![]() |
-Najlepiej się wytarzać po takim mleczu... |
![]() |
-To cebula? Może... szczypiorek?! |
![]() |
-Aaaa! Zapadam się! Tonę! |
![]() |
-Pasuje mi do sierści! |
![]() |
-Och, kiedy na wiosnę kwitną dobrocie, te obrzydliwe chwasty też rosną! |
![]() |
Na koniec swych przygód położyła swój piękny łeb na aksamitnym liściu. |
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuń